Sąd skazał Kaciarynę Barysewicz, dziennikarkę niezależnego portalu informacyjnego tut.by, na 6 miesięcy pozbawienia wolności. Arciom Sarokin został skazany na karę dwóch lat pozbawienia wolności, w tym jednego roku w zawieszeniu.
Zostali uznani za winnych za opublikowanie informacji medycznych o Ramanie Bandarenka.
Raman Bandarenka, 31-letni były żołnierz, zginął 12 listopada po konflikcie w jednej z dzielnic Mińska. Media donosiły, że wieczorem 11 listopada, kiedy wyszedł na swoje podwórko, nieznajomi w przebraniu przyszli, aby usunąć biało-czerwono-białe wstążki z płotu. Nastąpił konflikt, Bandarenka został popchnięty i uderzony w głowę, a później zmarł w szpitalu.
Jego śmierć wywołała ogromne reakcje społeczeństwa. Tysiące osób zgromadziło się na listopadowej ceremonii pogrzebowej.
Śledczy powiedzieli później, że Bandarenka był odurzony alkoholem, ale niezależne białoruskie media zacytowały lekarza, który powiedział, że w jego organizmie nie znaleziono śladów alkoholu.
Barysewicz i Sarokin przebywali w areszcie od listopada. Groziło im do trzech lat więzienia.