
Kanclerz Niemiec została zapytana na konferencji po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim o kryzys na granicy polsko-białoruskiej.
Angela Merkel odbywa turę pożegnalną po krajach bliskich Niemcom. Kanclerz zapowiedziała, że odchodzi z polityki. Pod koniec września odbędą się wybory do Bundestagu. A. Merkel poinformowała, że nie wystartuje w nich.
– Apeluję do strony białoruskiej: istnieje możliwość, żeby pomóc osobom, które znajdują się tam w trudnych warunkach humanitarnych, poprzez międzynarodowe organizacje, np. Czerwony Krzyż. To oznacza, że polska strona musi być otwarta na to, ale też białoruska strona – mówiła kanclerz Niemiec.
– To jest apel do strony białoruskiej. Trzeba im uświadomić, że to są osoby, które wymagają pomocy, ochrony. To są osoby, które są wykorzystywane jako środek nacisku. Powiedziałam to też prezydentowi Rosji. Uważam, że to jest zupełnie nieakceptowalne, że takie hybrydowe ataki są realizowane za pomocą tych ludzi – dodała Merkel.