
„To, co powiedział Putin, przypomina mi George’a Orwella” – powiedział Makejew, nawiązując do dystopijnej powieści Orwella „1984”, która przedstawia totalitarne państwo inwigilacyjne. „Wojna to pokój, kłamstwa to prawda, a wolność to niewola” – porównuje Makejew.
„Widać, że Putin nie angażuje nikogo w podejmowanie decyzji i cały świat widzi wyraźnie, że Putin nie jest w stanie negocjować i będzie dalej prowadził tę wojnę” – oświadczył ambasador. Z kolei Joe Biden w Warszawie mówił „w imieniu całego świata” i konsolidował go – w tym Ukrainę.
Zapytany, czy Ukraina może nadal wytrzymać presję, Makejew odpowiedział: „Zapomina się, że na Ukrainie jesteśmy pod presją od dziewięciu lat, a Rosja prowadzi tę wojnę od dziewięciu lat”.
Ukraina nadal będzie się bronić – zapewnił dyplomata. „Proszę wierzyć w Ukrainę” – powiedział Makejew, „jesteśmy narodem walczącym”. Dodał, że „chodzi o przetrwanie, dlatego walczymy o naszą wolność i walczymy o pokój w Europie”.