Ambasador Ukrainy: apetyt neoimperialistycznej Rosji rośnie w miarę wzrostu poczucia bezkarności

Apetyt agresora, neoimperialistycznej Rosji rośnie w miarę wzrostu poczucia bezkarności, więc musimy razem się zjednoczyć, aby wygrać tę wojnę i pociągnąć rosyjskiego agresora do odpowiedzialności - powiedział w poniedziałek ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.

PAP
Ambasador Ukrainy: apetyt neoimperialistycznej Rosji rośnie w miarę wzrostu poczucia bezkarności

Fot. PAP/Andrzej Lange

W poniedziałek odbywa się Konferencja Warszawska – Stała Robocza Konferencja Przeglądowa Wsparcia Ukrainy, której celem jest przegląd działań wspierających walczącą Ukrainę w różnych dziedzinach.

Ambasador Ukrainy w Polsce podkreślił, że Rosja atakując Ukrainę i łamiąc prawo międzynarodowe, wypowiedziała wojnę nie tylko Ukrainie, ale „stwarza zagrożenie dla wszystkich cywilizowanych krajów”. „Potrzebujemy jedności i solidarności nas wszystkich. Apetyt agresora, neoimperialistycznej Rosji rośnie w miarę wzrostu poczucia bezkarności, więc musimy razem się zjednoczyć, aby wygrać tę wojnę i pociągnąć rosyjskiego agresora do odpowiedzialności” – zaapelował.

Zwarycz przekonywał, że powinien powstać specjalny trybunał do rozliczenia zbrodni, a Rosja nie może cieszyć się poczuciem bezkarności i musi być pociągnięta do odpowiedzialności za zbrodnie ludobójstwa i zbrodnie wojenne.

„Ta wojna to ponad siedem tysięcy zabitych cywilów, według szacunków ONZ, ponad 77 tys. zniszczonych obiektów infrastruktury cywilnej, ponad 50 procent zniszczonej krytycznej infrastruktury energetycznej” – zaznaczył.

Ambasador Ukrainy w Polsce podkreślił, że w tym momencie na Ukrainie kształtuje się przyszłość całej Europy. Zaapelował o solidarność i współpracę, która raz na zawsze położy kres neoimperialistycznym ambicjom Rosji i pozwoli cieszyć się pokojem i normalnością. „Wierzę że razem jesteśmy niepokonani i razem zwyciężymy” – oświadczył.

Zwarycz podziękował Polsce, która od pierwszych dni rosyjskiej agresji wspiera Ukrainę w działaniach m.in. przyjmując ponad milion uchodźców, głównie kobiet i dzieci, które mogą cieszyć się bezpieczeństwem i normalnością. „90 proc. (uchodźców) to kobiety i dzieci, a to znaczy, że ich mężowie mogą czuć się spokojnie, walczyć o swój kraj i robić wszystko, aby matki z dziećmi jak najszybciej wróciły na Ukrainę” – podkreślił.

PODCASTY I GALERIE