Kanał Telegramu „Pul Pervogo”, który jest związany ze służbą prasową białoruskiej prezydencji, opublikował w ubiegły piątek fragment filmu nakręconego podczas wizyty A. Łukaszenki w fabryce koparek „Amkodor-KEZ” w obwodzie witebskim, na którym widać, jak przedstawiciel kierownictwa spółki opowiedział autorytarnemu przywódcy kraju zamiary litewskich inwestorów do udziału w projekcie (nie było wymienione w jakim – przyp. red.).
„Żebym już nie widywał tutaj tych Litwinów, Finów i innych. Wiemy, w jaki sposób tu przybyli. Wiemy, jak wszystko zostawili i wyjechali” – mówił A. Łukaszenka, emocjonalnie przerywając wyjaśnienia przedstawiciela spółki.
Powiedział, że nie chce wymieniać konkretnych spółek, ale otrzymuje raporty o zachowaniach inwestorów.
„Niektórzy uciekli – Finowie. A Litwini biegają i szukają dobrego sposobu na sprzedaż swoich spółek” – powiedział A. Łukaszenka.
„Więc powinni wiedzieć, że nikt nie sprzeda niczego z zagranicznym kapitałem! Będzie znacjonalizowany. To wszystko!” – zakończyła temat rozmowy.
Białoruskie władze ograniczyły prawa i możliwości wycofywania się inwestorów zagranicznych z „nieprzyjaznych krajów” z ich interesów.