
Lewandowski, który w niedzielę wrócił do treningów po kontuzji, ma 50 punktów, gdyż poza liczbą bramek bierze się pod uwagę siłę ligi i stosuje odpowiednie współczynniki. Dorobek każdego zawodnika z pięciu najmocniejszych – Anglia, Hiszpania, Włochy, Niemcy, Francja – mnoży się przez dwa.
Liderem od tygodnia jest Viktor Gyokeres ze Sportingu Lizbona. Szwed zdobył 38 bramek, ale ponieważ liga portugalska ma niższy współczynnik (1,5) daje mu to 57.
Za nim plasuje się Egipcjanin Mohamed Salah z Livepoolu, który może się pochwalić 28 trafieniami, co daje mu 56 pkt.
Czwartą pozycję zajmuje Anglik Harry Kane z Bayernu Monachium, piąty jest Francuz Kylian Mbappe z Realu Madryt, a szósty pochodzący z Argentyny włoski napastnik Atalanty Bergamo Mateo Retegui – 24 bramki i 48 pkt.
Siódmą pozycję zajmuje Szwed Alexander Isak z Newcastle United – 23 trafienia i 46 pkt.
Za nim sklasyfikowany jest Mika Biereth. Duński napastnik AS Monaco sezon zaczął w austriackim Sturmie Graz, gdzie uzyskał 11 goli, a kolejnych 13 – już z przelicznikiem 2 – dołożył już we francuskiej Ligue 1, co łącznie daje mu 42,5 pkt.
Po 42 zgromadzili Francuz Ousmane Dembele z Paris Saint-Germain, Erling Haaland z Manchesteru City oraz klubowy kolega Norwega, Egipcjanin Omar Marmoush, który jednak na część dorobku zapracował w barwach Eintrachtu Frankfurt.
Najlepszy snajper polskiej ekstraklasy – Grek Koulouris – nadal plasuje się na 15. miejscu. Piłkarz Pogoni ma 25 trafień, co daje mu 37,5 pkt.
Krzysztof Piątek jest 30. Napastnik tureckiego Istanbul Basaksehir 21-krotnie pokonał bramkarzy rywali i ma 31,5 pkt. Podobnie jak 29. Szwed Mikael Ishak z Lecha Poznań, który może się pochwalić identycznym osiągnięciem.