Prezydent UEFA podkreślił, że ignorowanie w plebiscycie osiągnięć zawodników w danym roku „staje się problemem”.
„Jestem bardzo rozczarowany z powodu Francka Ribery’ego. Za rok znów będzie pojedynek Messi-Ronaldo, za dwa lata Ronaldo-Messi, a za trzy lata ponownie Messi-Ronaldo” – powiedział Platini portalowi „L’Equipe 21”.
„Jestem rozczarowany, ponieważ przez 50 lat w plebiscycie Złotej Piłki uwzględniano wyniki, konkretne osiągnięcia na boisku. Teraz bierze się pod uwagę ogólną wartość piłkarza. I to staje się problemem” – ocenił.
Według Platiniego „pewna mała rzecz zmieniła plebiscyt, od kiedy przeszedł on do FIFA”.
„Franck, który wszystko wygrał, powinien ją (Złotą Piłkę) otrzymać. I to jest problem. Hiszpan, który nie wygrywa w 2010 roku (po zwycięstwie Hiszpanów w mistrzostwach świata) to też jest problem. Dla Francka to był rok jak nigdy wcześniej, podobnie jak dla Hiszpanów w 2010” – dodał szef UEFA.
Ribery zajął w plebiscycie trzecie miejsce, wyprzedzony przez Cristiano Ronaldo i laureata poprzednich czterech edycji Argentyńczyka Lionela Messiego. Francuski piłkarz Bayernu Monachium mógł się pochwalić w gronie finalistów największymi sukcesami – w 2013 roku triumfował w Lidze Mistrzów i klubowych mistrzostwach świata oraz w Bundeslidze i Pucharze Niemiec.
Od 2010 roku istnieje jedno najważniejsze wyróżnienie dla najlepszego zawodnika globu – Złota Piłka FIFA. Powstała z połączenia istniejącego od 1956 roku plebiscytu magazynu „France Football” (corocznie nagradzał Złotą Piłką najlepszego zawodnika występującego w Europie) oraz przeprowadzanej od 1991 roku ankiety FIFA, której zwycięzca otrzymywał tytuł „Piłkarza Roku”.