
W 2013 roku Lewandowski uplasował się w tym najbardziej prestiżowym plebiscycie piłkarskim na 13. pozycji i tym razem było praktycznie pewne, że pobije tamto osiągnięcie. Udało się i trzeba przyznać, że Polakowi nie zabrakło wiele, by zastąpić Neymara, który zajął najniższe miejsce na podium.
Polak został uznany 4. najlepszym piłkarzem świata, co bez dwóch zdań jest największym indywidualnym osiągnięciem polskiego piłkarza od lat.
Lewandowski do trójki wybierany był 84 razy, w tym 14 na pierwszym miejscu (zawodnik dostawał za nie 5 punktów, za drugie 3, za trzeciej zaś 1. Choć filar biało-czerwonych nie zmieścił się na podium, to wystarczy spojrzeć, kogo wyprzedził, żeby mieć świadomość, jak bardzo doceniany jest na całym świecie.
To nie wymysł polskich kibiców, naprawdę doczekaliśmy się piłkarza, który jest w trakcie wypracowywania sobie marki rozpoznawalnej dosłownie wszędzie.