Žalgiris Kowno pozostał tym samym na czwartej pozycji w tabeli grupy C. Mistrzowie Litwy mogli rzutem z syreną wyrwać remis, jednak Brock Motum nie trafił zza linii trzech punktów.
Kwartę wcześniej niesamowity rzut równo z syreną trafił Mantas Kalnietis.
Žalgiris: Olivier Hanlan 19, Paulius Jankūnas 13 (11 zbiórek), Lukas Lekavičius 9, Ian Vougioukas 9, Martynas Pocius 8, Edgaras Ulanovas 5, Mantas Kalnietis 5, Robertas Javtokas 2, Brock Motum 2.
Panathinaikos: Nick Calathes 14, James Feldeine 14, Sasha Pavlović 12, Dimitrios Diamantidis 6, Miroslav Raduljica 6, Antonis Fotsis 6.
W pierwszym meczu między tymi drużynami Panathinaikos rozgromiło w Atenach Žalgiris 91:56. Grecy są jednym z najgorszych rywali mistrzów Litwy – w osiemnastu meczach zielono-biali zwycięsko wyszli zaledwie w dwóch.
W fazie TOP-16 Žalgiris zmierzy się z Olympiakosem Pireus, Brose Baskets Bamberg, Chimki Moskwa i Real Madryt. Pozostali rywale będą wiadomi po piątkowych meczach.