Pojedynek z Chorwatem, aktualnym mistrzem US Open i dziewiątą rakietką świata, trwał ponad 3,5 godziny. Berankis jak równy z równym walczył przez cztery sety, jednak w ostatnim zabrakło szczęścia. Na początku decydującej odsłony Litwin nie wykorzystał dwóch break-point’ów, a pod koniec zanotował dwa podwójne błędy.
Nie będzie również najlepszego wyniku w turnieju wielkoszlemowym w karierze Urszuli Radwańskiej. Polka przegrała ze słynną Samanthą Stosur 3:6, 4:6. Krakowianka w całym spotkaniu dała się przełamać pięć razy i wygrała tylko cztery własne podanie. Australijka kontrolowała losy pojedynku od początku do końca.
Dalej gra rozstawiona z numerem czwartym Rosjanka Maria Szarapowa. W środę triumfatorka tej imprezy z 2004 roku wygrała z holenderską tenisistką Riszel Hogen-kamp 6:3, 6:1.
Awansował również broniący tytułu i najwyżej rozstawiony Novak Djoković. Serb pokonał Fina Jarkko Nieminena 6:4, 6:2, 6:3. Tymczasem rozstawiony z numerem czwartym Stan Wawrinka – triumfator niedawnego French Open – pokonał Victora Estrellę z Dominikany 6:3, 6:4, 7:5.
Z kolei dzisiaj na kort wybiegnie Agneszka Radwańska. Polka zmierzy się z Ajlą Tomljanović i będzie miała okazję zrewanżować się Australijce za porażkę w ubiegłym sezonie w French Open.
