Liderka światowego rankingu w pierwszej rundzie miała wolny los. Jej rywalką w następnej fazie turnieju (pula nagród 8,8 mln dolarów)miała być Amerykanka Claire Liu. Świątek w Miami miała bronić tytułu wywalczonego rok temu.
„To była naprawdę bardzo trudna decyzja, ale nie mam wątpliwości, że zdrowie jest absolutnie najważniejsze” – napisała na Twitterze raszynianka.
Świątek po raz pierwszy o urazie żebra wspomniała w zeszłym tygodniu po przegranej 2:6, 2:6 w półfinale turnieju w Indian Wells z Kazaszką Jeleną Rybakiną. Wówczas kontuzja nie wydawała się na tyle groźna, aby od razu rezygnować ze startu w Miami.
Miejsce Polki zajmie tzw. lucky loser – Austriaczka Julia Grabher.
Natomiast Magda Linette w drugiej rundzie turnieju siglistek zmierzy się z Rosjanką Jewgienią Rodiną. 31-letnia poznanianka wystąpi także w deblu z Amerykanką Bernardą Perą. Ich rywalkami będą rozstawione z nr 9 Kanadyjka Gabriela Dabrowski i Brazylijka Luisa Stefani.
Do gry podwójnej zgłosiły się również Alicja Rosolska i Rumunka Monica Niculescu. Ich pierwszą przeszkodą będzie duet belgijsko-amerykański Kirsten Flipkens – Bethanie Mattek-Sands.