
Dla Janowicza był to pierwszy mecz w imprezie, bowiem na otwarcie miał „wolny los”.
Sklasyfikowany na 20. miejscu w rankingu ATP łodzianin po raz pierwszy w karierze zmierzył się z plasującym się 27 lokat niżej Buatistą Agutem. W sobotę 23-letni Polak często „pomagał” starszemu o dwa lata rywalowi, posyłając piłkę na aut. Łącznie popełnił 25 niewymuszonych błędów. Spotkanie trwało 71 minut.
Także na drugiej rundzie zakończył występ w poprzedzającym zmagania na Florydzie turnieju w Indian Wells (tam również nie musiał brać udziału w pierwszym etapie rywalizacji).
Do singla zgłosili się też Michał Przysiężny i Łukasz Kubot, ale obaj przegrali swoje pierwsze mecze. Drugi z zawodników – wraz ze Szwedem Robertem Lindstedtem – awansował w sobotę do 1/8 finału debla. Porażkę na otwarcie w grze podwójnej zanotowali z kolei Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.