
Rywalizacja rozpocznie się stołecznym kryterium ulicznym, ze startem na błoniach Stadionu Narodowego i metą na Placu Teatralnym. Kolejne dwa etapy prowadzą z Częstochowy do Dąbrowy Górniczej i z Zawiercia do Katowic.
Po płaskich odcinkach przyjdzie kolej na góry. Kolarze dotrą do Nowego Sącza, pod Wielką Krokiew w Zakopanem i do Bukowiny Tatrzańskiej. Ostatni z tych etapów zasługuje na miano królewskiego. Liczy 174 km, a na jego rasie znajduje się osiem górskich premii. Na zakończenie w Krakowie odbędzie się jazda indywidualna na czas.
„Czekamy na wielkie emocje, bo kolarstwo w Polsce znów jest na wysokim poziomie” – podkreślił Lang.
„Tour de Pologne to wielka polska marka. Ubiegły rok dla polskiego kolarstwa był niezwykle udany. Mam nadzieję, że obecny nie będzie gorszy” – dodał minister sportu Andrzej Biernat.
Przed rokiem w TdP najlepszy był Rafał Majka (Tinkoff-Saxo), pierwszy polski triumfator klasyfikacji górskiej Tour de France. Jego udział w zbliżającej się edycji nie jest jednak pewny.
„W tym momencie szanse oceniam 50 na 50. Bardzo dużo zależy od tego, jak będę się czuł po lipcowym Tour de France. W dodatku przez szefów zespołu jestem szykowany na lidera grupy w trakcie Vuelta a Espana, dlatego w tym momencie nie mogę niczego obiecać” – przyznał Majka.
Nie wiadomo także, czy w wyścigu udział weźmie Michał Kwiatkowski (Etixx-Quick Step). Mistrz świata również ma w planach udział w Tour de France. Trasa TdP bardzo mu się jednak podoba.
„Gdybym startował, to wymarzonym miejscem do ataku byłby podjazd do Gliczarowa na szóstym etapie. Potem pozostałaby tylko obrona przewagi w trakcie jazdy na czas. Tour de Pologne to taki wyścig, w którym cały czas trzeba być czujnym. Obawiam się tylko przejazdu przez Zegartowice, rodzinną miejscowość Rafała Majki” – żartował Kwiatkowski.
„Nikt nie wywiera nacisków, ale po prostu byłoby miło, gdybyście wystartowali” – podsumował dumny z młodych następców Lang.
Podczas Tour de Pologne rozgrywane będą także imprezy towarzyszące. Przy okazji szóstego etapu tradycyjnie już odbędzie się wyścig amatorów. Udział potwierdziła mistrzyni olimpijska w pływaniu Otylia Jędrzejczak.
„Nie raz o tym z Czesławem rozmawiałam, ale tym razem wyścig mam już wpisany do kalendarza, więc pewnie się pojawię” – powiedziała Jędrzejczak.