
Związani kontraktami z Szachtarem Brazylijczycy Alex Teixeira, Fred, Dentinho, Douglas Costa, Argentyńczyk Facundo Ferreyra oraz jeden zawodnik, którego tożsamości nie ujawniono, nie chciało wrócić do Doniecka po rozegranym w sobotni wieczór we Francji sparingu z Olympique Lyon.
Piłkarze uznali, że w tym kraju, zwłaszcza po czwartkowym zestrzeleniu samolotu malezyjskich linii lotniczych, jest zbyt niebezpiecznie.
„Nie chcę tego komentować” – zastrzegł dyrektor generalny Szachtara Siergiej Pałkin.
Na oficjalnej stronie klubu jedynie odnotowano, że drużyna dotarła do Lwowa, gdzie we wtorek ma walczyć z Dynamem Kijów w meczu o Superpuchar Ukrainy.
Powrotu odmówił również grający w Metaliście Blanco, który po zakończeniu obozu w Austrii udał się do ojczyzny.
„Sytuacja tam jest obecnie nienormalna. Postanowiłem wrócić do Buenos Aires” – podkreślił w rozmowie z agencją E-Sport.
Ukraińska federacja piłkarska (FFU) zapowiedziała, że nie ma możliwości przesunięcia rozpoczęcia rozgrywek ekstraklasy. Liga ma ruszyć 25 lipca.
„Cały kraj opłakuje niedawną tragedię. To było okropne, ale nie będzie miało wpływu na start rozgrywek. Futbol musi pozostać niezależny od polityki” – zaznaczył rzecznik prasowy FFU Paweł Ternowoj.