Gospodarzom zwycięstwo dały bramki Argentyńczyków Mariano Izco (w 26. i 34. minucie), Gonzalo Bergessio (56.) oraz Pablo Barrienterosa (79.). Jedynego gola dla rzymian zdobył Francesco Totti (37.).
Takie rozstrzygnięcie oznacza, że Juventus ma osiem punktów przewagi nad Romą, która ma do rozegrania jeszcze dwa mecze. Turyńczycy w 36. kolejce zagrają dopiero w poniedziałek, kiedy podejmą Atalantę Bergamo.
„Scudetto jest zawsze czymś niezwykłym, a szczególnie, gdy zdobywa się je trzeci raz z rzędu. Nigdy jeszcze się nam to nie udało. Nawet owiani legendą trenerzy nie potrafili wywalczyć tytułu w trzech kolejnych sezonach” – powiedział szkoleniowiec „Starej Damy” Antonio Conte.
Mistrzostwo Włoch Juventus wywalczył w sumie 32 razy, ale trofea z lat 2005 i 2006 zostały im odebrane w konsekwencji afery z ustawianiem meczów.
Dzięki niespodziewanemu zwycięstwu piłkarze z Catanii wciąż liczą się w walce o utrzymanie. Do bezpiecznej strefy tracą trzy punkty.
Na ostatnim miejscu w tabeli zastąpiła ich drużyna Livorno, która w innym niedzielnym spotkaniu uległa na wyjeździe Udinese 3:5. Rezerwowym zawodnikiem gospodarzy był Piotr Zieliński.
Paweł Wszołek i Bartosz Salamon także nie rozegrali ani minuty w wyjazdowym meczu Sampdorii Genua z Parmą. Gospodarze wygrali 2:0.
W niedzielny wieczór odbędą się jeszcze derby Mediolanu, których gospodarzem będzie AC Milan. W poniedziałek Juventus podejmie Atalantę, a Lazio zagra w Rzymie z beniaminkiem Veroną.
Spotkania Fiorentina – Sassuolo oraz Napoli – Cagliari zostały przełożone na wtorek, ponieważ gospodarze tych meczów w sobotę walczyli w finale Pucharu Włoch. Po trofeum sięgnął zespół z Neapolu, który wygrał 3:1.
