
„Arek wyzdrowiał. Może znowu trenować z zespołem. Bentornato!” – taki komunikat ogłosiła w internecie dyrekcja neapolitańskiego klubu.
Wydano go po ostatniej sesji badań kontrolnych, przeprowadzonych w rzymskiej klinice Villa Stuart, gdzie 10 października ubiegłego roku polski napastnik operowany był po kontuzji więzadła krzyżowego, której doznał dwa dni wcześniej w Warszawie podczas meczu reprezentacji Polski z Danią.
Po przedostatniej kontroli, przeprowadzonej w połowie grudnia, sam Milik zapewnił, że czuje się dobrze i robi wszystko, by jak najprędzej powrócić na boisko, chociaż nie wie jeszcze, kiedy to nastąpi. – Biegam, gram w piłkę i mam nadzieję na szybki powrót – powiedział popularny w Neapolu zawodnik.