• Sport
  • 10 stycznia, 2014 9:15

Ronaldo: Brazylia mistrzem świata, a potem… ślub

Zwycięstwo Brazylii w mundialu, a potem ślub - to życzenia na rok 2014 byłego brazylijskiego piłkarza Ronaldo, które wyraził w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Bild".

PAP
Ronaldo: Brazylia mistrzem świata, a potem… ślub

Fot. Wikipedia

„Ułożyliśmy plan z moją przyjaciółką Paulą: najpierw Brazylia zostanie mistrzem świata, a później weźmiemy ślub” – powiedział mistrz świata z 1994 i 2002 roku.

37-letni Ronaldo marzy o tym, by gospodarze mundialu zagrali w finale na stadionie Maracana z Niemcami. „To byłoby historyczne wydarzenie” – podkreślił.

Zapytany o to, kto powinien otrzymać Złotą Piłkę FIFA dla najlepszego piłkarza 2013 roku, Brazylijczyk nie wahał się: „Leo Messi. On wnosi do futbolu coś więcej niż Cristiano Ronaldo czy Franck Ribery”.

PODCASTY I GALERIE