Nadal dwa dni wcześniej nie najlepiej radził sobie z upałem, w jakim przyszło mu walczyć w meczu drugiej rundy z Amerykaninem Timem Smyczkiem. Hiszpan nieraz podpierał się na rakiecie, a w pewnym momencie poprosił o pomoc medyczną. Po tamtym spotkaniu odbył tylko krótki trening, a przerwa w grze wyraźnie mu pomogła. 106. w rankingu ATP Sela sprawił mu znacznie mniej kłopotów niż poprzedni rywal, z którym rozegrał pięć setów. Z reprezentantem Izraela nie miał okazji zmierzyć się nigdy wcześniej.
Z kolei rozstawiony z „dwójką” Roger Federer w 3. rundzie przegrał z włoskim tenisistą Andreasem Seppim 4:6, 6:7 (5-7), 6:4, 6:7 (5-7).. Utytułowany Szwajcar poprzednio odpadł na tym etapie rywalizacji wielkoszlemowego turnieju w Melbourne 14 lat temu.
Odpadnięcie Federera to największa dotychczas niespodzianka w rywalizacji singlistów. Tenisista pożegnał się z turniejem jako jedyny jak na razie zawodnik z dziesięciu najwyżej rozstawionych. W piątek występ w 1/8 finału zapewnili sobie m.in. grający z numerem szóstym Brytyjczyk Andy Murray i Tomas Berdych (7.).