W ubiegłym roku Polak zajął w tej klasyfikacji drugie miejsce, choć o zwycięstwo walczył do końca. Ostatecznie wyprzedził go o jedno trafienie Stefan Kiessling z Bayeru Leverkusen.
Dorobek Lewandowskiego – 24 gole – był najlepszym wynikiem polskiego piłkarza w historii Bundesligi.
Tym razem do korony króla strzelców wystarczyło 20 bramek. Mandzukic, który przed ostatnią kolejką miał ich 18, nie zdołał poprawić dorobku w spotkaniu przeciwko VfB Stuttgart w Monachium (1:0). Chorwat opuścił boisko z powodu urazu w 65. minucie.
Lewandowski w barwach BVB zagra jeszcze w finale Pucharu Niemiec (17 maja), natomiast od przyszłego sezonu będzie piłkarzem Bayernu.
Eugen Polanski z Hoffenheim, Łukasz Piszczek z BVB oraz Artur Sobiech z Hannoveru 96 zdobyli po trzy bramki. Ten ostatni od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją, podobnie zresztą jak klubowy partner Piszczka i Lewandowskiego – Jakub Błaszczykowski, który na listę strzelców wpisał się w tym sezonie dwa razy.
Dwa gole ma także Arkadiusz Milik (Augsburg), natomiast po jednym Sebastian Boenisch (Bayer Leverkusen) i Ludovic Obraniak (Werder Brema).