
Zarząd Polskiego Związku Koszykówki (PZKosz) na środowym posiedzeniu zaakceptował wniosek komisji konkursowej, która na stanowisko selekcjonera rekomendowała właśnie 42-letniego Taylora.
Amerykanin na co dzień zatrudniony jest na zapleczu NBA, gdzie w lidze NBDL prowadzi drużynę Mainer Red Claws, współpracującą z Boston Celtics. Przez ostatnie cztery sezony był także drugim szkoleniowcem reprezentacji Czech, która w ubiegłorocznych mistrzostwach Europy wygrała grupowy mecz w Polską 69:68 po trzypunktowym rzucie Lubosa Bartona w ostatnich sekundach.
Wcześniej, od 2001 roku, Taylor pracował w klubach europejskich, w Anglii i głównie w Niemczech, m.in. w Ratiopharm Ulm, z którym wywalczył awans do Bundesligi i w roku 2009 zajął piąte miejsce.
„Mike Taylor to młody i ambitny trener ze Stanów Zjednoczonych, który bardzo dobrze zna specyfikę europejskiej koszykówki. Zależało nam na pozyskaniu szkoleniowca, który oprócz prowadzenia pierwszej drużyny, zaangażuje się także w indywidualną pracę z młodymi zawodnikami i będzie wsparciem dla trenerów kadr młodzieżowych. Jego dotychczasowe osiągnięcia oraz wizja, jaką przedstawił, zyskały nasze duże uznanie” – powiedział prezes PZKosz Grzegorz Bachański.
Umowa z Bauermannem wygasła po ubiegłorocznych mistrzostwach Europy. Szkoleniowiec, mimo propozycji ze strony PZKosz., nie zdecydował się na podpisanie nowej, nie przystąpił też do ogłoszonego 7 stycznia konkursu.
W ME w Słowenii prowadzona przez Bauermanna reprezentacja Polski została sklasyfikowana na miejscach 21-24.
Głównym celem nowego szkoleniowca będzie przygotowanie reprezentacji do tegorocznych kwalifikacji i uzyskanie awansu do mistrzostw Europy 2015 na Ukrainie, a następnie wywalczenie w tym turnieju prawa startu w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro rok później.