
W drugim secie Radwańska przegrywała 0:3, ale zdołała odrobić straty z nawiązką i zakończyć spotkanie w dwóch setach.
Zajmująca ósme miejsce w rankingu WTA krakowianka zmierzyła się z 10. na światowej liście Kerber po raz jedenasty. Po dziesięciu wcześniejszych meczach bilans był remisowy – obie wygrały po pięć razy, ale w dwóch ostatnich lepsza okazała się Kerber (m.in. w tym roku w Stanford).
W pojedynku o finał 26-letnia Polka zmierzy się z rozstawioną z „piątką” Hiszpanką Garbine Muguruzą lub Amerykanką Bethanie Mattek-Sands.
Był to drugi rozegrany do końca pojedynek przez Radwańską w Pekinie, bowiem we wcześniejszych rundach jej dwie rywalki skreczowały.
26-letnia Polka wygrała tę imprezę cztery lata temu, a w 2009 roku dotarła do finału. Tegoroczny start w tych zawodach jest dla niej tym istotniejszy, że wciąż walczy o udział w kończącym sezon turnieju WTA Finals z udziałem ośmiu najlepszych zawodniczek bieżącego roku. Obecnie w rankingu „Road to Singapore” plasuje się na 12. pozycji.