W pierwszym starciu na przeciwko siebie stały MJB (Mickuny) oraz Polonia. Faworytem była oczywiście Polonia, która w sezonie zasadniczym zdobyła 5 zwycięstw i przypieczętowała pierwsze miejsce w grupie. MJB w tej samej grupie uplasowała się na 5 pozycji, jednak waleczna ekipa z Mickun stawiła czoło faworyzowanemu rywalowi. Pierwszy set należał do Polonii, 25:20. W drugim na skrzydłach niesiona Polonia zmiotła rywala, 25:14. Trzecia odsłona należała do najciekawszych, a ekipa z Mickun pokazała charakter stawiając opór do końca, jednak ostatecznie to Polonia odniosła zwycięstwo nie tracąc żadnego seta. Ostateczny wynik spotkania 3:0 (25:20, 25:14, 28:26).
W barwach zwycięzców nie do zatrzymania był T. Romaška ( 16 punktów, 1 blok, 3 Asy). W przegranej ekipie T. Šablovski zdobył 11 punktów.
W drugim spotkaniu Einika podjęła Eurekę. Einika na etapie grupowym uległa tylko Bujwidzom, dlatego z 14 punktami uplasowała się na drugiej pozycji w tabeli grupy B. Z kolei Eureka w grupie A z trzema zwycięstwami i dwoma porażkami zajęła trzecie miejsce. Wyrównana walka trwała tylko w pierwszym secie, którego Enika wygrała z wynikiem 27:25. W kolejnych odsłonach Enika była o głowę wyższa od rywala. W grze Eureki brakowało spójności, czuło się zmęczenie graczy. Einika świetnie to wykorzystała w drugiej odsłonie drużyna wygrała 25:16,a w decydującej 25:19. Ostateczny wynik spotkania 3:0 (27:25, 25:16, 25:19).
W ekipie triumfatorów E. Duchniewicz zdobył 11 punktów i 2 asy, R. Kindaris dodał 10, a V. Zverko 9 oczek. W przegranej najskuteczniejszym, był E. Barkowski (8 punktów, 1 blok).
Najciekawszy pojedynek ćwierćfinałowy odbył się pomiędzy zeszłorocznymi finalistami turnieju o Puchar ZPL, Huraganem i Eisasem. Eisas który w ubiegłym sezonie do finału nie stracił nawet seta, w tym roku w sześciu meczach uległ 2 razy i ostatecznie zajął 3 miejsce w grupie B. Huragan także doznał smaku porażki i z jedną przegraną w grupie A zajął drugie miejsce. Jak i można było przewidzieć walka była zawzięta, chociaż pierwszy set z łatwością był wygrany przez „Asów” 25:17. W drugiej odsłonie broniący tytuł Huragan, nie zamierzał składać broni i wyrównał pojedynek (25:20). Trzeci set był najbardziej zacięty, a dzięki świetnym podaniom Sergeja Martenjanova, który w sumie uzyskał nawet 10 asów, Eisas wyszedł na prowadzenie, 27:25. W czwartym secie lepszy był Huragan przede wszystkim dzięki skutecznej grze lidera ekipy A.Tomaszewicza (25:20). Dogrywka już niebyła taka emocjonująca, a broniący tytuł Huragan z wynikiem 15:9 pokonał odwiecznego rywala. Ostateczny wynik spotkania 3:2 (17:25, 25:20, 25:27, 25:20, 15:9).
Najskuteczniejszym w składzie mistrzów był A. Tomaszewicz, który na swoje konto zapisał 20 punktów,1 blok i 3 asy. R. Miluščenko dodał 15 punktów i 6 bloków. Z kolei w barwach wicemistrzów R. Kaušinis uzyska 11 punktów i 5 bloków, Paweł Grinčiuk dodał 11, Sergej Martenjanov 5 punktów i 10 asów.
W ostatnim meczu na parkiet wyszli Bujwidze oraz dobrze znany z uczestnictwa w tym turnieju Sztorm. Ekipa z Bujwidz będzie walczyła o trofeum. Udowodniła to już na etapie grupowym, gdzie nie poniosła żadnej porażki i zdobyła pierwsze miejsce w grupie B. Sztorm z kolei miał trudności w fazie zasadniczej i odniósł tylko 2 zwycięstwa z 5 możliwych. Chociaż na początku meczu Sztorm zaskoczył faworyta, Bujwidze szybko się rehabilitowały i wygrały pierwszego seta 25:20. Drugi zakończył się z identycznym wynikiem. Trzecia odsłona była decydującą, lecz Sztorm walczył do końca nie poddał się i pokazał, że może stawić czoło nawet najlepszym. Ostateczny wynik spotkania 3:0 (25:20, 25:20, 25:22).
W ekipie Bujwidz A. Davidavičius uzyskał 9 punktów, K. Mincewicz dodał 8, a T. Mincewicz 5 oczek. W barwach Sztormu A. Urbanowicz zdobył 11 punktów i 3 bloki, R. Štura dodał 10 oczek i 2 bloki.