• Sport
  • 8 marca, 2015 20:04

Puchar Davisa: Janowicz zapewnił Polakom zwycięstwo nad Litwą

Jerzy Janowicz pokonał Ričardasa Berankisa 6:3, 6:4, 6:2 i zapewnił polskim tenisistom zwycięstwo nad Litwinami w meczu pierwszej rundy Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej Pucharu Davisa. Biało-czerwoni prowadzą w Płocku 3:1.

PAP
Puchar Davisa: Janowicz zapewnił Polakom zwycięstwo nad Litwą

Fot. PAP

Kibice liczyli, że to Janowicz zapewni ekipie gospodarzy awans do drugiej rundy, a łodzianin dobrze sobie poradził z tą presją. Od początku był skupiony i wystrzegał się prostych błędów. Bombardował rywala potężnymi serwisami i szybko wygrywał swoje gemy. W całym spotkaniu posłał on 17 asów, jego rywal – trzy. Pojedynek trwał godzinę i 48 minut.

„To był bardzo szybki mecz, Jerzy grał bardzo dobrze, przede wszystkim znakomicie serwował, nie wiem jak wyglądają statystyki, ale na pewno miał wysoki procent pierwszego serwisu. Niestety, ja popełniłem kilka błędów, tylko raz miałem szansę na przełamanie, ale potem znowu Jerzy grał bardzo dobrze, nie mogłem złapać swojego rytmu i po prostu za nim nie nadążałem” – podsumował Berankis.

Zgodnie ze statystykami na stronie ATP była to druga konfrontacja 51. na światowej liście Janowicza z 76. w tym zestawieniu Berankisem. Pięć lat temu w challengerze w Akwizgranie również lepszy był Polak.

W piątek Łukasz Kubot przegrał z Berankisem 2:6, 4:6, 3:6. Do remisu doprowadził Janowicz, który wygrał z Laurynasem Grigelisem 7:6 (7-3), 6:3, 6:4. Na prowadzenie biało-czerwonych wyprowadzili w sobotę Kubot i Marcin Matkowski, którzy uporali się w deblu z Berankisem i Grigelisem 6:4, 6:4, 7:6 (7-1).

Ostatnim akcentem w Orlen Arenie był drugi niedzielny mecz singlowy. Pierwotnie zgłoszony do niego był w polskiej ekipie Kubot, ale Szymanik zastąpił go Kamilem Majchrzakiem. Po zawodniku z Piotrkowa Trybunalskiego widać było, że przeżywa debiut w Pucharze Davisa. W pewnej chwili wyładował na sobie złość za nieudane zagranie, uderzając się w głowę rakietą. Zajmujący 351. miejsce w rankingu ATP tenisista przegrał z Grigelisem (361. ATP) 4:6, 3:6. Ze względu na to, że wynik tego spotkania nie miał znaczenia dla ostatecznego rozstrzygnięcia, zakończył się po wygraniu przez Litwina dwóch partii.

Teraz w drugiej rundzie zmierzą się w dniach 17-19 lipca z Ukrainą. Mecz ten odbędzie się w Polsce. Jego zwycięzca zagra w barażu o awans do elity.

PODCASTY I GALERIE