Na najniższym stopniu podium stanęła kolejna Norweżka – Celine Brun-Lie, która do zwyciężczyni straciła 2,29 s.
Oestberg była w sobotę w doskonałej formie. Miała najlepszy czas w eliminacjach, a każdy z późniejszych wyścigów wygrywała bez większych kłopotów. Nie inaczej było w finale.
Kowalczyk w eliminacjach zanotowała 12. rezultat. Sprint techniką klasyczną to konkurencja, z którą Polka wiąże duże nadzieje podczas lutowych mistrzostw świata w Falun. W Otepaeae szybko jednak pożegnała się z zawodami.
Podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego w swoim ćwierćfinale zajęła czwartą lokatę. Nie udało się jej znaleźć wśród „szczęśliwych przegranych”. Pobiegła o 0,34 s za wolno.
Już w eliminacjach odpadła druga z reprezentantek Polski Sylwia Jaśkowiec. Została sklasyfikowana na 37. pozycji.
W zawodach nie wzięła udziału prowadząca w klasyfikacji PŚ Norweżka Marit Bjoergen. Zabrakło także jej rodaczek – Therese Johaug i Heidi Weng.
Kowalczyk w „generalce” zajmuje dziewiąte miejsce.