Primera Division: Fernando Torres dławił się językiem. Uratowali go koledzy

Wielki dramat na stadionie el Riazor w La Corunii. Napastnik Atletico Madryt - Fernando Torres - dusił się na boisku, bo połknął własny język. Na szczęście z pomocą pośpieszyli koledzy z drużyny.

PAP

Fot. PAP

Na kilka minut przed końce miejscowe Deportivo remisowało z madryckim Atletico 1:1. Do zawieszonej w powietrzu piłki wyskoczyli Fernando Torres z Atletico i piłkarz gospodarzy Alex Bergantinos.

Pomocnik klubu z Galicji wpadł w napastnika gości. Torres – piłkarz, którego gol dał Hiszpanii triumf w Euro 2008 – upadł na murawę. Głową uderzył o podłoże i zaczął się dławić językiem.

Na pomoc ruszyli koledzy z drużyny – Sime Vrsaljko i Gabi. Udało im się wyciągnąć jego język. Torres od razu trafił do szpitala. Jego stan jest stabilny.

https://twitter.com/SoccerrProblems/status/837477072482160641

– Wielkie dzięki dla tych, którzy się o mnie martwili, za wasze wsparcie. Skończyło się na strachu. Mam nadzieję wrócić jak najszybciej – skomentował tuż po północy.

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej