
Pierwsza połowa to dominacja Polaków, choć pierwsze minuty wcale na to nie wskazywały. Po raz pierwszy biało-czerwoni wyszli na prowadzenie dopiero w 11. minucie, po celnym trafieniu Przemysława Krajewskiego (KS Azoty Puławy). Od tego momentu przewaga Polaków nad rywalami systematycznie rosła, nawet do sześciu bramek.
Na dobry wynik Polaków w pierwszej części spotkania, oprócz skutecznych ataków, złożyło się także kilka świetnych interwencji bramkarskich Sławomira Szmala. Golkiper KS Vive Tauron Kielce ratował drużynę z opresji nawet w sytuacjach sam na sam z zawodnikami Rosji, innym razem Timur Dibirow wykonując rzut karny strzelił obok słupka.
W drugiej połowie obraz meczu nie zmienił się – pewną i bezpieczną, kilkubramkową przewagę utrzymywali Polacy.
O pierwsze miejsce w turnieju reprezentacja Polski powalczy w niedzielę z Hiszpanią, którzy pokonali Szwedów 32:27.
Początek tego spotkania o godzinie 21.