Pierwszy indywidualny konkurs nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich przejdzie do historii polskich skoków. Zwycięzcą został 19-latek z Sokoła Szczyrk Krzysztof Biegun, a w czołowej dziesiątce znaleźli się jeszcze Piotr Żyła (piąty), Maciej Kot (szósty) i Jan Ziobro (9), co oznacza, że cała czwórka ma już zagwarantoway udział w następnym konkursie, w którym Biegun wystartuje w plastronie lidera Pucharu Świata.
Czterech Polaków z dziesiątki konkursu w Klingenthal nie będzie musiało skakać za tydzień w kwalifikacjach do konkursu w Kuusamo. O prawo startu będzie natomiast musiał walczyć Kamil Stoch, który zajął 37. miejsce – 117 m.
Skoków nie oddali dwaj najlepsi zawodnicy PŚ w poprzednim sezonie Austriak Gregor Schlierenzauer i Norweg Anders Bardal. Obaj po konsultacji z trenerami zrezygnowali z rywalizacji w złych, niebezpiecznych warunkach.
W odwołanej serii finałowej miało wystąpić pięciu Polaków, odpadli tylko zdyskwalifikowany za niewłaściwy kombinezon Stefan Hula oraz Stoch.