
Komisja dyscyplinarna UEFA ukarała stołeczną drużynę za występ nieuprawnionego zawodnika Bartosza Bereszyńskiego.
Pierwsze spotkanie Legia wygrała 4:1 i wydawało się, że w środę bez problemu obroni zaliczkę w rewanżu. Na boisku w Edynburgu piłkarze z Warszawy zwyciężyli 2:0, ale okazało się, że w tym spotkaniu nie mógł zagrać Bereszyński (wszedł na boisko w 87. minucie, zastępując Michała Żyrę), bowiem na obrońcy Legii ciążyło zawieszenie na trzy spotkania za czerwoną kartkę, którą zobaczył w zeszłej edycji Ligi Europejskiej przeciwko Apollonowi Limassol (2:0).
Bereszyński nie zagrał w pierwszym meczu z Celtikiem, nie było go na murawie też we wcześniejszej rundzie z irlandzkim St Patrick’s Athletic, ale w ogóle do tego etapu nie został zgłoszony. Dlatego, według regulaminu UEFA, tych gier nie można zaliczyć mu na poczet odbytej kary.
Walkower 3:0 dla Celtiku oznacza, że bilans bramkowy dwumeczu się wyrównał (4:4), a Szkoci uzyskali awans dzięki golowi zdobytemu na wyjeździe. W tej sytuacji to oni uczestniczyli – ale jako rozstawieni (Legii nie byłoby w tym gronie) – w losowaniu czwartej rundzie kw. LM. Trafili na słoweński NK Maribor. Z kolei Łudogorec Razgrad, który został wypchnięty przez Celtic z grona rozstawionych i de facto zajął miejsce mistrza Polski wśród nierozstawionych, zagra ze Steauą Bukareszt. W rumuńskiej ekipie występuje bramkarz Giedrius Arlauskis.
Lukas Spalvis i mistrzowie Danii Aalborg BK trafili natomiast na APOEL Nikozja. Z kolei Arsenal Londyn, w bramce z Wojciechem Szczęsnym, zmierzy się z Besiktasem Stambuł.
Pierwsze spotkania 4. rundy eliminacji LM odbędą się w dniach 19-20 sierpnia, a rewanże tydzień później. Zwycięzcy dwumeczów zagrają w rundzie grupowej LM.