W środowym meczu faworyzowany Bayern nie imponował formą, do jakiej przyzwyczaił swoich kibiców, natomiast słabo spisujący się mistrz Anglii sprawił rywalom spore problemy.
Przed przerwą działo się niewiele. Trybunami wstrząsnął dopiero pierwszy kwadrans drugiej połowy. W 57. minucie Ekwadorczyk Antonio Valencia dograł z prawego skrzydła odchodzącą piłkę w pole karne gospodarzy, a na linii 16 metrów dopadł do niej Francuz Patrice Evra i kapitalnym, potężnym strzałem w „okienko” pokonał Manuela Neuera.
Radość gości trwała jednak niecałe dwie minuty. Tym razem strzelec gola dla United zawiódł w defensywie – nie upilnował Chorwata Mario Mandzukica, który pokonał głową Hiszpana Davida de Geę, po dośrodkowaniu Francuza Francka Ribery’ego.
Broniący tytułu Bayern objął prowadzenie 10 minut później; tym razem na listę strzelców wpisał się Toni Kroos. Kwadrans przed końcem spotkania typowym dla siebie rajdem popisał się Holender Arjen Robben, który zszedł z prawego skrzydła na środek boiska i zza pola karnego trafił do siatki tuż przy słupku, po nodze jednego z obrońców.
Bawarczycy w ostatnich dniach obniżyli loty, notując trzy kolejne spotkania bez zwycięstwa. W środę udowodnił jednak, że jest w dalszym ciągu poważnym kandydatem do zdobycia potrójnej korony; tytuł mistrza Niemiec ma już zapewniony, a oprócz tego zagra jeszcze 15 kwietnia w półfinale krajowego pucharu.
We wtorek awans do półfinału zapewniły sobie Real Madryt oraz Chelsea Londyn. „Królewscy” przegrali wprawdzie 0:2 z Borussią Dortmund, z Robertem Lewandowskim i Łukaszem Piszczkiem w składzie, ale w Hiszpanii było 3:0. Chelsea również wygrała 2:0 i odrobiła straty z Paryża, gdzie uległa 1:3, a triumfowała w dwumeczu dzięki bramce zdobytej na wyjeździe.
Losowanie par półfinałowych odbędzie się w piątek o godzinie 13.00.