• Sport
  • 9 maja, 2015 8:18

NBA: występ Johna Walla w play off pod znakiem zapytania

Pod znakiem zapytania stoi udział w kolejnych meczach play off lidera Washington Wizards Johna Walla, który doznał pęknięcia pięciu kości lewego nadgarstka i śródręcza. Ekipa Marcina Gortata spotkanie numer trzy z Atlanta Hawks rozegra w Waszyngtonie w sobotę.

PAP
NBA: występ Johna Walla w play off pod znakiem zapytania

Fot. PAP

lub nie wydał oficjalnego komunikatu w sprawie najbliższej przyszłości i dalszych występów swojego najlepszego zawodnika, ale do sobotniego meczu zespół ze stolicy przygotowuje się bez Walla, który w piątkowe przedpołudnie nie trenował. Wypowiedział się natomiast sam zainteresowany.

„Jest lepiej, ale nadal czuję ból. Nie chcę słyszeć o żadnych terminach: 7-10 dniach, czy 2-4 tygodniach przerwy. Zobaczymy co będzie z dnia na dzień. Nie mogę robić niczego, jeśli nie mogę kozłować. Jeśli ból zniknie, będą mógł. Czy nie boję się ryzyka? Wszyscy wiedzą, jak bardzo zależy mi na współzawodnictwie, walce. Jeśli będę mógł wykonywać różne zagrywki na takim poziomie, na jakim bym chciał, będę czuł, że mogę, to jest wielce prawdopodobne, że zagram. Jeśli nie będę miał wewnętrznej pewności i przekonania, nie wyjdę na parkiet” – powiedział Wall.

Rozgrywający Wizards w pięciu meczach play off uzyskiwał średnio 17,4 pkt, 12,6 i 1,4 bloków. To daje mu miejsce w czołówce najskuteczniejszych graczy tej rundy.

„Nie pozwolimy na podjęcie ryzykownej decyzji, która pogorszyłaby sytuację. Gwarantuję to. Jeśli lekarze uznają, że występ byłby istotnym ryzykiem pogorszenia stanu zdrowia, to John nie zagra” – powiedział szkoleniowiec „Czarodziejów” Randy Wittman.

Wall doznał urazu w pierwszym spotkaniu drugiej rundy play off z Atlantą, wygranym przez Wizards 104:98. Badanie rentgenowskie nie wykazało urazu i sztab medyczny zespołu uznał, że zawodnik może grać. Rozgrywający odmówił akceptacji diagnozy lekarskiej w Atlancie. Wiedział, że z ręką jest coś nie tak. Być może przeczuwał kontuzję z powodu doświadczeń z młodości, gdy w szkole średniej złamał kości lewego nadgarstka.

„Nie mam pojęcia czy John zagra. Modlimy się o jak najlepszą prognozę dla niego, ale przygotowujemy się na najgorszy scenariusz” – powiedział inny obwodowy koszykarz Wizards, najlepszy strzelec zespołu w fazie play off Bradley Beal (21,8 pkt).

„Czarodzieje” bez Walla w składzie przegrali we wtorek w Atlancie z Hawks 90:106 spotkanie numer dwa.

Podobna kontuzja, jednak prawej, rzucającej ręki, wykluczyła z rywalizacji w sezonie zasadniczym na trzy tygodnie Kawhiego Leonarda, jednego z czołowych zawodników San Antonio Spurs.

PODCASTY I GALERIE