Jonas Valančiūnas na boisku spędził 34 minuty, w ciągu których zdobył 22 punkty i zebrał 9 piłek. Najskuteczniejszy gracz Raptorsów raz blokował rzut rywala, trzy razy stracił piłkę i tyle samo razy faulował.
W piątek, skuteczniej od Valančiūnas, któremu do rekordu sezonu zabrakło zaledwie jednego punktu (23 pkt), grał tylko Terrence Ross – 24 punkty.
Tymczsem w Houston miejscowi Rockets pokonali Oklahoma City Thunder 111:107. Zawodnik gości Kevin Durant zdobył 28 punktów i miał 12 zbiórek. Był to jego 40. mecz z rzędu, w którym uzyskał minimum 25 punktów. Durant wyrównał osiągnięcie legendarnego Michaela Jordana (Chicago Bulls) z sezonu 1986/87.
Dla gospodarzy Donatas Motiejūnas rzucił zaledwie 4 punkty i miał jedną zbiórkę.
Washington Wizards, z Marcinem Gortatem w składzie, pokonali na wyjeździe New York Knicks 90:89. To ich druga wygrana z rzędu. Polak zdobył 13 punktów i miał 10 zbiórek, zaliczając 33. double-double w sezonie. Zwycięskie punkty na 22,9 s przed końcem uzyskał z półdystansu Bradley Beal, korzystając z zasłony postawionej przez polskiego środkowego.
Gortat był trzecim strzelcem zespołu i najlepiej zbierającym spotkania. Przebywał na parkiecie 33 minuty, trafił sześć z 10 rzutów za dwa punkty i jeden z trzech wolnych, zebrał siedem piłek w obronie i trzy w ataku, miał dwie asysty, stratę i dwa faule. Raz został zablokowany przy próbie wsadu przez Amar’e Stoudemire’a.