Jeden z najgorszych meczów w sezonie zagrał Litwin, który zdobył zaledwie 3 punkty, miał 5 zbiórek i jeden blok. Niestety drużyna nie dzieliła się piłkami ze środkowym, bo Raptorsi w tym spotkaniu zrealizowali zaledwie 13 asyst. Dobrej indywidualnej gry Kyle’a Lowry’ego (28 pkt, 7 zbiórek i 3 asysty) tym razem było za mało.
Bohaterem spotkania był Paul Pierce z Nets, który w decydującej akcji zablokował najskuteczniejszego gracza gospodarzy.
Zawodników Nets’ów do zwycięstwa poprowadził także Joe Johnson (4 asysty), który zdobył 26 „oczek”. 17 punktów dołożył Marcus Thornton, a 13 – Deron Williams (4 asysty).
Ekipa z Brooklyn w półfinale Konferencji Wschodniej zagra z broniącą tytuł drużyną Miami Heat, która dość łatwo rozprawiła się z Charlotte Bobcats, wygrywając serię 4-0. Nets są jednak jedyną drużyną w lidze, która aż czterokrotnie pokonała Żary w tym sezonie.
Drugą parę na Wschodzie tworzą Washington Wizards z Marcinem Gortatem w składzie i Indiana Pacers.
W półfinałach Konferencji Zachodniej pozostała jedyna niewiadoma. Koszykarze Portland Trail Blazers czekają na zwycięzcę nocnej rywalizacji San Antonio Spurs kontra Dallas Mavericks. W innej parze drugiej rundy Oklahoma City Thunder zmierzy się z Los Angeles Clippers.