Po dziewięciu latach przerwy narodowe barwy Litwy przywdział hokeista New Jersey Devils Dainius Zubrus i już w pierwszych meczu zapisał się listę strzelców. Oprócz niego bramki dla Litwy zdobywali Donatas Kumeliauskas, Paulius Gintautas i Mindaugas Kieras.
Jest to pierwsze zwycięstwo reprezentacji Litwy w meczach z kadrą Holandii. Reprezentację kraju tulipanów w Wilnie spotkały także inne nieprzyjemności. W piątek, po ich przylocie do stolicy Litwy, Holendrzy nie znaleźli na lotnisku swego bagażu, dlatego pierwszy ich trening odbył się dopiero w niedzielę z rana.
Lietuva – Holandia 4:0 (1:0, 0:0, 3:0)
16:35 [1-0] Donatas Kumeliauskas
45:55 [2-0] Paulius Gintautas
55:33 [3-0] Dainius Zubrus
59:59 [4-0] Mindaugas Kieras
Tymczasem reprezentacja Polski pokonała Rumunów 7:0 (2:0, 3:0, 2:0) i zajmuje pierwsze miejsce w grupie. Podczas ubiegłorocznych MŚ biało-czerwoni pokonali tych samych rywali 6:1. Także i tym razem nie mieli problemów z odniesieniem zwycięstwa.
W pierwszym meczu mistrzostw Chorwacja pokonała Wielką Brytanię 4:0. Hokeiści z Bałkanów tym samym potwierdzili swoje wysokie aspiracje. Jeszcze w ubiegłym roku grali w Dywizji IIA, ale szybko robią postępy. Reprezentacja oparta jest na zawodnikach klubu Medvescak Zagrzeb, który od obecnego sezonu występuje w mającej międzynarodowy charakter KHL.
Dzisiaj wieczorem o godz. 20 Litwa zmierzy się z reprezentacją Polski. Mimo zapowiadającej się gorącej atmosfery, warto do lodowej Siemens Areny zabrać cieplejsze ubranie.