Biało-Czerwoni jak w każdym innym meczu tego turnieju, tak też z Litwą mieli dużą przewagę optyczną i kontrolowali przebieg spotkania. Już w pierwszej tercji wyszli na czterobramkowe prowadzenie, w trzeciej odsłonie było już 6:0 dla Orłów. Wynik zatrzymał się na 7:1.
Cztery punkty uzyskał Patryk Krężołek, który popisał się hat trickiem i dołożył asystę. Taką samą zdobycz, ale w odwrotnej konfiguracji (trzy asysty i jeden gol) uzyskał Dominik Jarosz kapitan młodzieżówki. W drugiej tercji karę meczu otrzymał Patryk Wysocki.
W poprzednich pojedynkach podopieczni Jarosława Morawieckiego także wysoko rozprawiali się z rywalami. Rozpoczęli od przekonującego 7:2 z Chorwacją, później wlepili rywalom dwie dwucyfrówki 10:1 z Holandią i 10:3 z Rumunią. Dwóch najgroźniejszych przeciwników polska ekipa także potrafiła zdominować i zwyciężyć 9:1 z Wielką Brytanią oraz 7:1 z Litwy.
Z kolei litewska reprezentacja w pierwszym spotkaniu 5:2 pokonała Wielką Brytanię, 1:6 uległa Rumunom, 6:3 wygrała z Chorwacją i 4:1 z Holandią oraz musiała przyznać wyższość polskiej reprezentacji 1:7. Z 3 zwycięstwami i 2 porażkami litewska kadra narodowa ostatecznie zdobyła brąz mistrzostw i nie awansowała do wyższej dywizji.
W przyszłym roku kadra U18 zagra już na wyższym poziomie rozgrywkowym, w dywizji IB. W tej chwili w grupie tej znajdują się reprezentacje Włoch, Japonii, Ukrainy, Słowenii, Korei Południowej i Węgier. Jeden z tych zespołów narodowych spadnie jeszcze w tym sezonie do dywizji IIA i właśnie jego miejsce zajmie Polska.
Polska – Litwa 7:1 (4:0, 0:0, 3:1)
Bramki: Krężołek (1, 18, 43), Jarosz (8), Paś (16), Pelaczyk (42), Bernacki (57) – Kudrevicius (52)
Kary: 41 – 24 min.
Strzały: 48 – 26