
Awansu do 1/4 finału z grupy A są pewne: mistrz olimpijski Kanada, Szwecja, Czechy i Szwajcaria. Kanadyjczycy jako jedyni mają komplet zwycięstw.
W grupie B udział w play off zagwarantowały sobie już dzień wcześniej zespoły broniącej tytułu Rosji i USA, wygrywając swoje mecze. Awans ma także Finlandia, która w poniedziałek dopiero po rzutach karnych pokonała Białoruś 3:2.
Bramkarz Finlandii Pekka Rinne ustanowił w tym samym rekord mistrzostw świata – przez 238 minut nie puścił bramki. Śrubowanie rekordu przerwał w poniedziałkowym meczu z Białorusią Jewgenij Kowirszin, zdobywając gola w 47. minucie.
Bramkarz Finlandii poprawił 11-letni rekord należący do Słowaka Jana Lasaka. W MŚ w 2004 roku, rozgrywanych tak jak obecnie w Ostrawie i Pradze, pozostawał on z czystym kontem przez 207 minut.
„Jestem dumny i szczęśliwy, że mogę być częścią historii. To wielka rzecz. Za ustanowienie rekordu dziękuję wszystkim zawodnikom, którzy grają przede mną w polu. Bez ich pomocy nie dokonałbym tego” – powiedział 32-letni bramkarz, który na co dzień występuje w lidze NHL w drużynie Nashville Predators.
Słowenia, która nie ma już szans na utrzymanie, wygrała z przedostatnią w tabeli Danią 1:0. W grającej w Pradze grupie A Niemcy ulegli Austriakom po rzutach karnych 2:3, a Szwedzi okazali się lepsi od Francuzów 4:2.