
Kilka godzin wcześniej do trzeciej rundy awansowała starsza siostra Urszuli – Agnieszka (nr 7), pokonując Słowaczkę Annę Schmiedlovą 6:4, 7:5. W kolejnej rundzie jej rywalką będzie Rumunka Irina-Camelia Begu.
Mimo czwartkowej porażki Urszula Radwańska może zaliczyć występ w Miami do udanych. Do turnieju głównego zajmująca 123. miejsce w rankingu zawodniczka awansowała z eliminacji, a w pierwszej rundzie wygrała ze znacznie wyżej notowaną (33. WTA) Amerykanką Coco Vandeweghe. 34-letnia Venus Williams, triumfatorka siedmiu turniejów wielkoszlemowych, okazała się już zbyt trudną przeszkodą dla krakowianki.