• Sport
  • 3 stycznia, 2015 20:12

LKL – trudna przeprawa Lietuvos rytasu

W sobotę w litewskiej lidze koszykówki LKL odbył się tylko jeden mecz. Emocji jednak nie brakowało i Lietuvos rytas pokonał u siebie kiejdański Nevėžis tylko po znakomitej czwartej kwarcie 98:74.

zw.lt

Będący na przedostatnim miejscu w tabeli Nevėžis do Wilna przyjechał tylko z ośmioma zawodnikami w składzie, a na parkiecie zjawiło się ich tylko sześciu. Nie przeszkodziło to kiejdańskiej drużynie nawiązać walkę z brązowymi medalistami LKL i wygrać pierwszą kwartę (18:21). Tylko dzięki wspaniałej grze Billy’ego Barona wilnianie odrobili straty i przed przerwą wyrwali się na prowadzenie (47:39).

Druga połowa meczu ponownie przyniosła niezwykle emocjonujące widowisko: Rytas w pewnym momencie prowadził nawet czternastoma punktami (57:43), ale Nevėžis nie dawał za wygraną i zminimalizował odstawanie tylko do dwóch punktów (66:64). W decydującej kwarcie doszło do wyrównania, aczkolwiek ostatnie słowo należało do wilnian – na sensację zabrakło sił i brązowi medaliści LKL cieszyli się z wygranej 94:74.

Lietuvos rytas: Gediminas Orelik 27 (9 zbiórek), Martynas Gecevičius 20 (9 zbiórek, 8 asyst), Billy Baron 14 (6 asyst), Mindaugas Lukauskis 11 punktów.

Nevėžis: Justas Tamulis 17, Thomas Ray Davis 15 (13 zbiórek), Lukas Brazdauskis i Rytis Biliartas po 14 punktów.

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej