
Przyczyną dyskwalifikacji są ciągłe skandale w Rosyjskiej Federacji Koszykówki oraz wyznaczenie terminu niezaplanowanego zjazdu RFB, podczas którego mają zostać wybrane nowe władze federacji. Poprzednie wybory w organizacji nie zostały uznane przez wszystkie regionalne oddziały federacji. Moskiewski sąd nakazał anulowanie wyników wyborów.
„Będziemy starali się rozwiązać sytuację. W końcu zagrożony jest nasz udział w igrzyskach” – powiedział członek FIBA i honorowy prezes rosyjskiej federacji Siergiej Czernow. Zamieszanie w rosyjskiej federacji zaczęło się w 2013 roku. Podczas zjazdu wyborczego na prezesa wytypowano wówczas Julię Anikiejewą, ale część delegatów odwołała się od tego wyboru, wskazując na jego niezgodność z przepisami. Sąd uznał, że głosowanie należy przeprowadzić ponownie – ma ono się odbyć w sierpniu.
W związku z tym rosyjscy koszykarze nie będą mogli uczestniczyć w zawodach międzynarodowych w barwach swojego kraju. Ze względu na kalendarz wykluczenie nie dotyczy rosyjskiej reprezentacji, która ma wziąć udział w rozpoczynających się w czwartek mistrzostwach Europy w koszykówce kobiet do 18 lat.
Z kolei nie wiadomo czy dyskwalifikacja dotknie kobiecej i męskiej reprezentacji do 16 lat. W związku z tym Litewska Federacja Koszykówki wystosowała do FIBA list z zapytaniem czy rosyjscy juniorzy będą mogli przyjechać na mistrzostwa Europy, który w sierpniu odbędą się w Kownie.
Jeśli dyskwalifikacja będzie podtrzymana, Sborna nie będzie mogła wziąć udziału w rozpoczynających się 5 września mistrzostwach Europy. Rosja trafiła w nich do grupy z Polską, Bośnią i Hercegowiną, Izraelem i Finlandią, a także z broniącą tytułu Francją.