
Od samego początku spotkania w pojedynku nie brakowało widowiskowych zagrań. Już w 4 minucie spotkania pomocnik Trok Dmitrij Rekiš trafił w słupek, tym samym ratując bramkarza Žalgirisu od pierwszego gola.
Trudny początek spotkania podopiecznych Valdasa Dambrauskasa, jeszcze bardziej skomplikował błąd, popełniony w 15 minucie spotkania przez Eltona, po którym została strzelona bramka. Celnym był David Aršakian.
Žalgiris próbował zredukować przewagę rywali stosując pressing. Najbliżej bramki w barwach biało- zielonych był Linas Pilibaitis, lecz jego strzał był niecelny. Pod koniec pierwszej połowy gra znów się wyrównała, a mistrzowie Litwy musieli odpracować w defensywie aby nie przepuścić kolejnego gola.
W drugiej połowie drużyny demonstrowały produktywność w ataku. Najbardziej aktywnym w składzie wilnian był Bahrudin Atajič, który w 72 minucie spotkania miał najlepszą okazje do wyrównania wyniku pojedynku. Jednak świetnym był bramkarz Trok Marius Rapalys, który pewnie bronił bramki przez całe 90 minut.
Po zwycięstwie Trakai Troki są pewnymi liderami tabeli, mając na swoim kącie 21 punkt. O 5 punktów mniej ma wileński Žalgiris plasujący się na 2 miejscu.