• Sport
  • 29 czerwca, 2015 6:14

Liga Światowa: Polacy wygrali w irańskim piekle

Polscy siatkarze wygrali w Teheranie z Irańczykami 3:1 (23:25, 25:20, 25:20, 25:19) w Lidze Światowej. To siódme zwycięstwo biało-czerwonych, którzy pozostaną na drugim miejscu w tabeli grupy B i do awansu do Final Six brakuje im dwóch punktów w dwóch meczach.

PAP
Liga Światowa: Polacy wygrali w irańskim piekle

Fot. FIVB/ Materiały prasowe

Po dwóch zwycięstwach Amerykanów nad Rosjanami w Kaliningradzie, Polacy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Wiedzieli o tym także siatkarze. „Przyjechaliśmy do Iranu przynajmniej po jedno zwycięstwo i chcemy tego dokonać w niedzielę” – powiedział Michał Kubiak.

Iran w tym sezonie nie przegrał jeszcze ani jednego meczu przed własną publicznością. Ekipa Stephane’a Antigi stała zatem przed bardzo trudnym zadaniem. Mimo wszystko nawiązała walkę od samego początku i się udało.

W pierwszym secie pojawił się problem, jaki był widoczny już w pierwszym meczu. Polacy mieli kłopot z dokończeniem pierwszej akcji, nie kończyli ataków, a te często odbijały się od irańskiego bloku. Na środku sytuację ratował Mateusz Bieniek, który od samego początku Ligi Światowej jest w znakomitej dyspozycji.

W wielu akcjach dochodziło do kontrowersyjnych sytuacji. Nawet były selekcjoner reprezentacji Polski Włoch Andrea Anastasi napisał na Twitterze: „Poziom sędziowania jest żenujący”. Polacy przegrali 23:25.

W drugiej partii od pierwszej piłki na rozegraniu pojawił się Fabian Drzyzga i gra biało-czerwonych się poprawiła. Szybko wyszli na trzypunktowe prowadzenie (8:5) i praktycznie do samego końca jego nie oddali. Zwyciężyli 25:20.

Bardziej nerwowo było w trzecim secie, kiedy po takim samym prowadzeniu zrobił się remis 11:11. Tym razem Irańczykom bardzo duże problemy sprawiał Michał Kubiak, który spisywał się znakomicie w polu zagrywki. Przy stanie 21:19 po jego serwisach Polacy powiększyli prowadzenie do 24:19 i wygrali po świetnym ataku Mateusza Miki 25:20.

Zagrywka Kubiaka i skuteczność Jakuba Jarosza dały dobry efekt w kolejnym secie. Polacy szybko wyszli znowu na prowadzenie i później tylko je powiększali. Irańczycy nie istnieli, a biało-czerwoni zwyciężyli 25:19, a cały mecz 3:1.

Polacy teraz mają na koncie 20 punktów i dwóch brakuje im do zapewnienia sobie awansu do Final Six. To oznacza, że w dwóch ostatnich meczach z USA w Krakowie mogą nawet dwukrotnie przegrać po tie-breakach.

Turniej finałowy LŚ odbędzie się w dniach 15-19 lipca w Rio de Janeiro.

PODCASTY I GALERIE