
„Wydaje mi się, że w Serbii udowodniliśmy, że możemy grać przeciwko „Partyzantowi”. Rywal jest bardzo silny, lecz przy udanych okolicznościach możemy zwyciężyć i przejśc do następnego etapu. W czwartek czeka na nas piłkarskie święto, więc się cieszymy”- mówił kapitan „rycerzy” Waldemar Borowski.
W pierwszym meczu „Troki” rozegrali dwa różne odcinki meczu. Do 53 minuty oraz po, gdy z powodu czerwonej kartki boisko opuścił Modestas Vorobjovas.
„Musimy zdobyć bramkę, lecz uważać aby nie dać takiej szansy rywalom. Linia ofensywna rywali jest bardzo silna, musimy na to zwrócić uwagę.”- dodał pomocnik ekipy, były reprezentant Rosji Diniar Bilialetdinov.
Mecz Trok z Partyzantem Belgrad odbędzie się już w czwartek o godzinie 19 na stadionie LFF w Wilnie. Bilety do nabycia w kasach Tiketa. Transmisja na żywo do obejrzenie na oficjalnie stronie drużyny w facebooku, oraz w telewizji INIT.