
Podopieczni Jose Mourinho mogą czuć się pokrzywdzeni, bo w powtórkach było widać, że bramka nie powinna zostać uznana, gdyż padła ze spalonego.
Z kolei Łukasz Teodorczyk strzelił gola dla Anderlechtu Bruksela w wygranym 3:1 meczu z zespołem FK Gabala. Polski napastnik trafił do siatki gości w 14. minucie, otwierając wynik spotkania.
Na boisku Teodorczyk przebywał do 80. minuty, a zmienił go Tunezyjczyk Hamdi Harbaoui. Z ławki rezerwowych drużyny z Azerbejdżanu grę oglądał bramkarz Dawid Pietrzkiewicz.
W pierwszej kolejce rozgrywek padł też rekord. Czeski piłkarz Jan Sykora potrzebował mniej niż dziesięciu sekund, aby strzelić gola w meczu Ligi Europejskiej. Jego zespół Slovan Liberec zremisował w Baku z Karabachem Agdam 2:2.
Kamera telewizyjna pokazywała dziewiątą sekundę, gdy uderzona przez Sykorę piłka wylądowała w siatce, rekord ostatecznie musi jeszcze potwierdzić UEFA.