Kvitova stoczyła trwający ponad trzy godziny pojedynek ze Swietłaną Kuzniecową. Obroniła dwie piłki meczowe, ale grająca z numerem 27. Rosjanka zwyciężyła 6:7 (3-7), 6:1, 9:7.
Wymieniana w gronie kandydatek do triumfu w stolicy Francji Ivanovic uległa z kolei Czeszce Lucie Safavorej (23.) 3:6, 3:6. 26-letnia Serbka swoimi wynikami w poprzedzających French Open turniejach sygnalizowała rosnącą formą i deklarowała, że jest gotowa na walkę o drugi w karierze wielkoszlemowy tytuł.
Kibice i eksperci w 1/8 finału spodziewali się pojedynku Kvitova-Ivanovic. W sobotę doszło jednak do kolejnych w tegorocznej edycji imprezy niespodzianek. Wcześniej odpadły już trzy najwyżej notowane singlistki – Amerykanka Serena Williams, Chinka Na Li i Agnieszka Radwańska.
Najwyżej rozstawioną tenisistką w zawodach pozostała Rumunka Simona Halep (4.), która w sobotę pokonała Hiszpankę Marię-Teresę Torro-Flor 6:3, 6:0.