• Sport
  • 19 marca, 2014 20:26

ME koszykarzy – Ukraina oficjalnie zrezygnowała z organizacji turnieju

Ukraina zrezygnowała z organizacji mistrzostw Europy koszykarzy w 2015 roku - poinformował we wtorek dyrektor turnieju Markijan Łubkiwski. Przyczyną rezygnacji jest trudna sytuacja polityczna w tym kraju oraz problemy finansowe.

PAP
ME koszykarzy – Ukraina oficjalnie zrezygnowała z organizacji turnieju

Fot. PAP/EPA / ARMANDO BABANI

„Nie mogę sobie wyobrazić, jak moglibyśmy kontynuować przygotowania w obecnych warunkach. Pierwszym i najbardziej niesprzyjającym czynnikiem jest agresja Rosji względem Ukrainy, która wprowadza niestabilność i zagraża bezpieczeństwu południowo-wschodniej części naszej ojczyzny. Wymaga to nowego ustalenia priorytetów i koncentracji działań na zachowaniu terytorialnej jedności, a nawet niepodległości” – podkreślił w oświadczeniu Łubkiwski.

We wtorek prezydent Rosji Władimir Putin podpisał traktat w sprawie włączenia Krymu, należącego dotychczas do Ukrainy, w skład Federacji Rosyjskiej. W godzinach popołudniowych w bazie wojskowej w Symferopolu doszło do wymiany ognia między żołnierzami obu nacji. W wyniku odniesionych ran zmarł jeden z Ukraińców.

Łubkiwski, który wcześniej odpowiadał za ukraińską część przygotowań do piłkarskich ME 2012, przyznał, że wpływ na rezygnację z organizacji turnieju miała także skomplikowana sytuacja finansowa. Obecnie tylko jedna z siedmiu hal – odnowiona w Kijowie – spełnia wymogi międzynarodowe.

„To oczywiste, że nasze państwo nie może teraz wesprzeć prywatnych inwestorów przy budowie pozostałych obiektów lub wziąć na siebie odpowiedzialności za inne przygotowania, które spoczywają na naszych barkach. Mamy poczucie, że jest za mało czasu, byśmy zdążyli z wszystkim” – zaznaczył.

Jak dodał, Ukraina zgłosi się do FIBA-Europe z wnioskiem o przyznanie jej zamiast tego prawa do zorganizowania kolejnych ME – w 2017 roku.

O zamiarze przejęcia przyszłorocznej imprezy w poniedziałek poinformował prezes francuskiej federacji koszykarskiej Jean-Pierre Siutat, który poinformował tego dnia o złożeniu oficjalnej kandydatury do FIBA-Europe. Zainteresowanie ze strony Polski potwierdził z kolei prezes PZKosz. Grzegorz Bachański.

Francuzi wydają się jednak bardziej zaawansowani i zdeterminowani w dążeniu do przejęcia organizacji EuroBasketu. Siutat pochwalił się na Twitterze, że rozmawiał w tej sprawie z prezydentem ukraińskiego związku, byłym koszykarzem ZSRR i ligi NBA Ołeksandrem Wołkowem.

PODCASTY I GALERIE