
Był to pierwszy mecz rozstawionego z numerem 18. Janowicza w tym turnieju, ponieważ na wcześniejszym etapie zmagań łodzianin miał „wolny los”.
Wcześniej z powodu kontuzji lewej ręki z turnieju wycofał się Michał Przysiężny i nie przystąpił do meczu z Rosjaninem Nikołajem Dawidienką. Z kolei Łukasz Kubot przegrał na otwarcie z Ukraińcem Serhijem Stachowskim.
Turniej w Indian Wells, nazywany często piątą lewą Wielkiego Szlema, cieszy się zawsze dużym zainteresowaniem zarówno ze strony czołowych zawodników, jak i kibiców.