Chociaż Polka wygrała pewnie 2:0 w setach, to jednak nie było łatwo. Trudności czekały już w pierwszym secie, kiedy to właśnie Estonka postawiła trudne warunki.
Jednak Świątek okazała się lepsza. Drugi set poszedł łatwo, ponieważ Polka nie oddała rywalce nawet gema.