„Golf to przede wszystkim przyroda, ludzie i dobre emocje”. Rozmowa z szefem Europos Centro Golfo Klubas

Turniej o Puchar Granini 2013 za nami. We wspólnej grupie HCP 28,1 - 36 wygrał Sigitas Petkevičius. W grupie kobiet najlepsza była Zita Jakimavičienė. W grupie mężczyzn HCP 18,1 - 28 zwyciężył Aurelijus Petraitis, w grupie HCP 0 - 18 - Žilvinas Vaisėta. Był to ostatni oficjalny turniej w tym sezonie, ale to wcale nie oznacza, że musimy zapomnieć o golfie do wiosny. Zanim nie pojawił się śnieg i mróz, możemy śmiało planować wolny czas na polu golfowym.

Renata Butkiewicz
„Golf to przede wszystkim przyroda, ludzie i dobre emocje”. Rozmowa z szefem Europos Centro Golfo Klubas

Fot. zw.lt

O tym, czym tak naprawdę jest golf, czy ten sezon był udany, jakie są plany na przyszły rok i czym golfiści zajmują się zimą – rozmawiamy z dyrektorem klubu golfowego Europos Centro Golfo Klubas Mindaugasem Glinskisem.

Renata Butkiewicz: Za oknem jesień, przepiękne barwy. Jak o takiej porze roku wygląda pole golfowe?

Mindaugas Glinskis: Pole golfowe wygląda przecudnie. Jesień zachwyca swą paletą barw, a ludzie to podziwiają.

Czy jeszcze możemy się wybrać na pole golfowe? Kiedy jest przewidziany koniec sezonu golfowego?
Ostatni oficjalny turniej właśnie za nami. Ale zgodnie z zasadami, zanim pierwszy śnieg się nie pojawił i zanim nie jest mroźno, to możemy grać w golfa.

Jak możemy podsumować ten sezon?

Sezon był naprawdę udany. Najbardziej mnie, jako szefa, cieszy fakt, że ludzie bardzo chętnie po pracy, w weekendy przyjeżdżali na pole, by pograć w golfa, albo po prostu pobyć tu na łonie przyrody z rodziną, przyjaciółmi. Sezon był dość aktywny, bo mieliśmy sporo turniejów. I to były turnieje na wysokim poziomie. Wspierane przez sponsorów, z cennymi nagrodami, niespodziankami. Przysporzyło to wszystkim wiele pozytywnych emocji. Z opinii golfistów wynika, że są oni zadowoleni. A skoro nasz klient jest zadowolony, to my, jako klub, również.

Czy Pan chciałby jeszcze coś udoskonalić?

Jak i w każdej dziedzinie, dużo rzeczy chciałoby się udoskonalić. Natomiast najbardziej chcielibyśmy udoskonalić otoczenie, gdzie się odbywa gra w golfa. Golf, to jest gra dość precyzyjna. Dlatego wszędzie tam, gdzie się odbywa gra, wszystko ma być wykonane z ogromną precyzją, w tym trawa, która odgrywa bardzo istotną funkcję. Codziennie nasi pracownicy dbają o to, by trawa spełniała wszystkie standardy, by była dostatecznie wypielęgnowana. Myślę, że w przyszłym roku trawa na naszym polu będzie jeszcze w lepszym stanie niż obecnie. Pracujemy właśnie nad tym.

Mindaugas Glinskis (1)

W turniejach dla dorosłych wygrywają nastolatkowie. Czy to jest sytuacja na porządku dziennym?

Tak. Golf jest wyjątkowy pod tym względem, że nie ma tu podziału wiekowego, a o wszystkim decyduje handicap czyli umiejętność zagrania na określonym poziomie. Obecnie na Litwie mamy młodych golfistów, których handicap uprawnia do udziału w turniejach, w których się zmagają dorośli. Dzięki uporowi, ciągłemu doskonaleniu gry, udaje im się wygrywać coraz częściej. Jesteśmy z tego dumni.

Czym się zajmują golfiści zimą?

Myślę, że jest kilka możliwości spędzania wolnego czasu, kiedy zimą na Litwie nie możemy grać w golfa, bo mamy śnieg. Golfiści mogą korzystać z symulatorów gry w golfa w pomieszczeniach zamkniętych, doskonalić technikę gry. Niektórzy wyjeżdżają na wakacje do krajów, gdzie jest słońce i golf przez cały rok. Z kolei inni być może odpoczywają od gry, jadą na narty czy też się poopalać nad morzem, a wiosną powracają na nasze pole golfowe.

Mindaugas Glinskis (2)

Jakie są plany na przyszły rok?

Nie mógłbym wymienić wszystkiego, bo planów jest dużo. Ale podstawowe plany, to liczba turniejów nie mniejsza niż w tym roku, poważni partnerzy i nagrody, które cieszyłyby graczy. Będziemy dążyli do podniesienia poziomu pola golfowego. Zasadniczym celem jest zachęcanie młodzieży do gry w golfa oraz przekonywanie innych do tego, że golf jest dostępny, że nie jest drogim sportem dla wybranych. Golf tak naprawdę jest sportem dla wszystkich – od 5 do 95 lat lat – pod warunkiem, że człowiek chce być w ruchu, może się poruszać i odnajduje w sobie energię, by wyjść na łono przyrody. Chcemy właśnie wszystkich zapoznać z grą w golfa i stworzyć możliwości wypróbowania swych sił na polu.

Czy zamierzają Państwo nawiązać bardziej ścisłą współpracę z golfistami z innych państw?

Tak, chcemy, by kluby golfowe w innych państwach, dowiedziały się o tym, że nasz klub istnieje. Jeżeli turysta przybywa do innego kraju, to chce zagrać nie na jednym polu golfowym, a na kilku. Dlatego będziemy próbowali zjednoczyć swe siły z innymi klubami na Litwie, by wystosować odpowiednią ofertę dla graczy z innych państw, by mogli nas odwiedzić zarówno osobno jak i zorganizować wyjazdy grupowe. Jeżeli chodzi o tego typu turnieje, mamy doświadczenie z Polską. Już od pięciu lat organizujemy polsko-litewskie turnieje. Myślę, że tak samo możemy współpracować również ze Szwecją, Finlandią, Łotwą, Estonią, Niemcami, Wielką Brytanią.

Kiedy wiosną możemy się spodziewać początku sezonu golfowego?

W tym roku sezon rozpoczęliśmy w ostatnim tygodniu kwietnia. Spodziewamy się, że w przyszłym roku przyroda obudzi się do życia wcześniej i pozwoli na rozpoczęcie sezonu już w połowie kwietnia.

Co Pan najbardziej ceni w golfie? Czym dla Pana jest golf?

Dla mnie osobiście jest to sposób na spędzanie wolnego czasu na łonie przyrody, pełnowartościowy ruch i spacer, który polepsza samopoczucie, bycie w gronie ludzi, z którymi można grać, dyskutować, tworzyć plany biznesowe czy też planować podróże, jeżeli się gra z bliskimi przyjaciólmi. Golf to przede wszystkim – przyroda, ludzie, obcowanie z nimi i dobre emocje.

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej