Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego ma szansę zostać pierwszą od 2007 roku zawodniczką, która obroniła tytuł na kortach im. Rolanda Garrosa. 16 lat temu dokonała tego Belgijka Justine Henin triumfując trzeci raz z rzędu.
22-letnia Polka grała z Muchovą wcześniej tylko raz. Cztery lata temu uległa Czeszce w turnieju w Pradze 6:4, 1:6, 4:6. Zawodniczki znają się jednak znacznie lepiej niż wynika to z historii ich oficjalnych spotkań, bo często ze sobą trenowały.
Muchova w wielkoszlemowym finale zameldowała się po raz pierwszy w karierze. W dorobku ma jeden wygrany turniej WTA – w 2019 roku w Seulu. W finale pokonała… Magdę Linette 6:1, 6:1.
Początek finału o godzinie 16 czasu litewskiego. Zwyciężczyni otrzyma 2,3 mln euro, a pokonana połowę tej kwoty. Bez względu na wynik finału Świątek zachowa prowadzenie w rankingu. Muchova „wirtualnie” jest w nim już 16., co jest jej najlepszym wynikiem w karierze. Natomiast jeśli pokona Polkę, to wskoczy na 10. pozycję.