„Mamy już zgodę i poparcie jego rodziny. To wielki zaszczyt móc w ten sposób wyrazić szacunek najlepszemu kierowcy w historii F1 i jednemu z ulubieńców narodu w Bahrajnie. Gdy pojawił się tutaj w 2004 roku, od razu stał się inspiracją dla wszystkich zainteresowanych sportami motorowymi” – powiedział Al Zayani, cytowany przez portal autosport.com.
Schumacher doradzał inżynierom projektującym tor w Bahrajnie. To w tym kraju wystartował także w 2010 roku, pierwszy raz po wznowieniu kariery po trzyletniej przerwie.
„Rodzina Michaela jest bardzo wdzięczna władzom obiektu za ten gest. Jestem przekonana, że on sam poczuje się zaszczycony” – skomentowała menedżerka Schumachera Sabine Kehm.
Niemiec został już przed kilkoma laty uhonorowany w ten sposób w Europie – sekwencja zakrętów na torze Nurburgring w ojczyźnie kierowcy nosi nazwę „Schumacher S”.