
Rozwiązanie umowy z Alonso nastąpiło za porozumieniem stron. To oznacza, że Hiszpan w niedzielę w Abu Zabi po raz ostatni wystąpi w Ferrari.
To nie są zaskakujące wiadomości, bo już od dawna spekulowano na ten temat. Media wiązały Vettela z Ferrari, po tym jak ogłosił, że w przyszłym roku nie będzie jeździć dla Red Bulla. Alonso z kolei prawdopodobnie dołączy do McLarena, który od 2015 roku zaczynie współpracę z Hondą.
„Kończymy bardzo udaną współpracę z Alonso. W ciągu pięciu lat zdobył dla naszego teamu 1186 punktów, 44 razy stawał na podium, a jedenaście wyścigów wygrał” – napisano w komunikacie.
„To nie jest dla mnie łatwy dzień” – przyznał hiszpański kierowca.
W niedzielę w Abu Zabi odbędzie się ostatni w tym sezonie wyścig Formuły 1. O tytuł walczy dwóch kierowców Mercedesa GP Niemiec Nico Rosberg i Brytyjczyk Lewis Hamilton.